Legendy mówią, że istnieli kiedyś ludzie, którzy twierdzili, że najlepsze historie to te krótkie. Po co robić więcej, niż jeden film o danym uniwersum, albo pisać więcej, niż jeden tom powieści? Na szczęście na Nerdheim.pl wiemy, że dobre historie to takie, w które można zanurzyć na dłużej. Tę właśnie światłą myśl reprezentują między innymi seriale. Oczywiście, nie mówimy tu o aberracji pokroju Mody na sukces – ten tasiemiec powinien był skończyć się maksymalnie po trzecim rozwodzie Ridge’a. Wiadomo, serial może być ciekawy i wessać nas niczym czarna dziura, a może też sprawić, że stracimy wiarę w istnienie rozumu. Jak odsiać ziarno od plew? Kiedy historia zaczyna się dłużyć, bądź przeciwnie, nie wykorzystuje swojego potencjału? Te pytania stawiamy sobie, gdy tworzymy recenzje seriali. Nie jest to zadanie łatwe, gdyż wymaga czasu, chęci oraz umiejętności odklejenia się od ekranu, kiedy przychodzi czas na powrót do rzeczywistości. Jedna recenzja serialu to najczęściej efekt ciężkiej walki z nałogiem i życiem codziennym, które czasem nie chce się odczepić. Jakby nie patrzeć, częste oglądanie seriali prowadzi do nałogu, a wielu z nas odczuło, jak trudno zboczyć z tej cudownej ścieżki. Jest to jednak poświęcenie, na które jesteśmy gotowi.