SIEĆ NERDHEIM:

Komplementarność problemów teraźniejszości i przeszłości. Recenzja serialu Kruk. Szepty słychać po zmroku

KorektaJustin
Kruk - Plakat produkcji
Kruk – Plakat produkcji

W obecnej chwili mam wrażenie, że w Polsce nie produkuje się seriali średnich – wszystkie, które dotąd oglądałem, były tragiczne albo bardzo dobre. Recenzowany tytuł definitywnie zalicza się do tej drugiej kategorii. Trafiłem nań za sprawą fortunnego zbiegu okoliczności. Po pierwsze wielokrotnie polecał go Karol Paciorek w swoim programie Imponderabilia, po drugie przypadło mi zaznajomienie się z tą produkcją w ramach przeglądu serialowych premier na najbliższy miesiąc. Bardzo się cieszę z takiego szczęśliwego zrządzenia losu, bo był to seans wciągający i pełen emocji. Żartobliwie mawiam o różnych rzeczach „jestem już na to za stary” i często się zdarza, że padają one w kontekście bingowania. Nie tym razem – pochłonięcie 6 odcinków na raz było czystą przyjemnością i nie żałuję spędzonego na tym czasu.

Kruk - Kadr z serialu
Kruk – Kadr z serialu

Serial opowiada o inspektorze wydziału kryminalnego łódzkiej policji, który w trakcie realizacji sprawy trafia na rodzime Podlasie. Kwestia przemycanych papierosów nie jest jedyną w obszarze dochodzeniowych zainteresowań policjanta. Drugą, znacznie poważniejszą, bo dotyczącą pedofilii, jest sprawienie , by sprawiedliwości stało się zadość w domu dziecka, gdzie się wychowywał. W główną rolę Adama Kruka wciela się Michał Żurawski. W krucjacie towarzyszy mu znajomy z dzieciństwa – Sławek (w tej roli Cezary Łukaszewicz). Podczas seansu można odnieść wrażenie, że coś z nim jest nie tak i mieć dość pewne przypuszczenia, które później się sprawdzają. Potwierdzenie teorii widza nie jest bynajmniej rozczarowujące. W trakcie śledztw pojawia się trzeci wątek – porwania wnuka wiekowego gangstera, który trzęsie całym miastem. Wszystkie te tematy ostatecznie się splatają i tworzą piękną, spójną całość.

Kruk - Kadr z serialu
Kruk – Kadr z serialu

Rzeczony staruszek nie jest jedynym bandziorem w mieście. Sporo tu typów spod ciemnej gwiazdy, a zwłaszcza na lokalnym komisariacie policji rządzonym przez podstawionego komendanta, w którego rolę wcielił się Andrzej Zaborski, wraz z posłusznym krewniakiem, zagranym przez Mariusza Jakusa. Panowie po prostu błyszczą i oglądanie ich popisów aktorskich to czysta przyjemność – obaj odgrywają dosyć wyraziste postacie i da się w pełni uwierzyć w ich istnienie w rzeczywistości. Większość obsady wypada znakomicie, chociaż nikt nie jest tak promienisty, jak ta dwójka. Najmniej przekonany byłem do odtwórcy głównej roli. Nie jestem jednak pewien, czy to kwestia umiejętności aktorskich, czy tego, w jaki sposób został napisany Adam Kruk. Pogląd na ten temat zrewiduję już wkrótce, bo przede mną (dopiero) seans Króla. Biorąc pod uwagę opinie internautów, to jednak kwestią jest raczej charakter protagonisty niż sposób odegrania roli.

Kruk - Kadr z serialu
Kruk – Kadr z serialu

Rzeczą, która nie przypadła mi do gustu, były wszelkiej maści wątki paranormalne występujące w serialu. Ten akapit będzie pełen spoilerów, więc jeśli nie chcecie znać żadnych szczegółów, omińcie go. Po pierwsze Sławek – o ile bardzo pozytywnie podchodziłem do tego, że przedstawia sobą  wyrzuty sumienia/traumę bohatera, o tyle na akcję przy gangsterach, gdzie straszył dziecko i był deus ex machina dla Kruka nie mogę znaleźć innego określenia niż żenada. Podobnie wątek babuszki, choć postać sama w sobie była przekomiczna, tak pękająca przy śmierci wnuczki szklanka zaskutkowała głośnym wydmuchnięciem powietrza przez nos. Te pomysły, w moim odbiorze lekko przesadzone,  toną jednak  pośród innych wspaniałych i kreatywnych rozwiązań.

Kruk - Kadr z serialu
Kruk – Kadr z serialu

Kruk to naprawdę kawał dobrego serialu. Jak już wcześniej wspomniałem, pochłonąłem go na raz. Oczywiście ma on swoje minusy, które wymieniłem już w tekście, ale nikną one pod znakomitymi występami aktorskimi, gęstym klimatem i wciągającą intrygą kryminalną. Mimo że rozgryzienie jej poszczególnych elementów nie jest trudne, sam finał zaskakuje i  za sprawą swojej efektowności pozostawia widza z otwartymi ustami. Polskie seriale bardzo często kojarzą się pejoratywnie, natomiast ten absolutnie nie ma się czego wstydzić i może być podawany za przykład, że nasi też potrafią. Dostaje on też ode mnie pół oczka więcej za wymienienie w scenariuszu mojej miejscowości i nagranie w niej kilku ujęć.

Tytuł oryginalny: Kruk
Produkcja: Canal+
Platforma: Canal+
Typ: serial
Gatunek: thriller
Data premiery: 18.03.2010
Twórcy: Jakub Korolczuk
Obsada: Michał Żurawski, Cezary Łukaszewicz, Katarzyna Wajda, Andrzej Zaborski

Bądź na bieżąco z naszymi recenzjami. Obserwuj Nerdheim w Google News

komentarze

Subskrybuj
Powiadom o
guest
To pole jest wymagane. Przed jego zaznaczeniem koniecznie zapoznaj się z podlinkowanym dokumentem
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie kometarze
Jurek Kiryczuk
Jurek Kiryczuk
Za dnia programista, w nocy maniak popkulturowy, który ogląda zdecydowanie za dużo seriali. Oprócz tego pochłania masowo komiksy, filmy oraz gry. Nie lubi dyskutować o muzyce, bo uważa, że każdy gatunek ma w sobie coś do zaoferowania, a sama muzyka powinna łączyć, a nie dzielić ludzi. Dusza humanisty zamknięta w ciele ścisłowca dostaje swoją chwilę, pisząc teksty na tym portalu. Oprócz popkultury i nowinek technologicznych lubi napić się dobrego piwa, a także zasłuchiwać się w podcastach.
W obecnej chwili mam wrażenie, że w Polsce nie produkuje się seriali średnich – wszystkie, które dotąd oglądałem, były tragiczne albo bardzo dobre. Recenzowany tytuł definitywnie zalicza się do tej drugiej kategorii. Trafiłem nań za sprawą fortunnego zbiegu okoliczności. Po pierwsze wielokrotnie polecał go...Komplementarność problemów teraźniejszości i przeszłości. Recenzja serialu Kruk. Szepty słychać po zmroku
Włącz powiadomienia OK Nie, dzięki