SIEĆ NERDHEIM:

FILMOWE PREMIERY GRUDZIEŃ 2022

Pisałem, że już robię research na grudzień? Pisałem! Pewnie nikt nie wierzył, że w końcu uda nam się wcześniej opublikować premiery. W sumie sam się tego nie spodziewałem, ale tym razem stwierdziliśmy, że nie ma co czekać na pełną listę. Raczej dużo się nie zmieni, a jeśli już, to będą to kolejne świąteczne hity dla całej rodziny, więc raczej żaden z nas by nie chciał ich opisywać. W każdym razie grudzień nie będzie tak tragiczny, jak myślałem. Dużo dobrego na streamingach, a w kinach, poza Avatarem, zawita pewien klaun, który zrobił wiele szumu na Splat!FilmFest 2022 – w sam raz na Boże Narodzenie! My już z tego miejsca (w listopadzie!) życzymy wesołych świąt i filmowego nowego roku! A teraz zapraszamy do naszego kolejnego, tym razem terminowego, zestawienia.

1.12 – Troll – Netflix

Fakty są takie, że King Kong to ogromne monstrum, które potrafi narobić wiele zniszczeń, aby na końcu wziąć w swoje ręce niewiastę i wspiąć się z nią na szczyt budynku. Trolle raczej nie mają tego w zwyczaju, ale gdy widzę zwiastun nowego filmu Netflixa, to mam wrażenie, że tak się może zdarzyć. Byłaby to niezła kalka, ale bardzo chciałbym to zobaczyć. Myślę też, że opis filmu jest zbędny, jednak postaram się – film Troll opowiada o wielkim trollu, który raczej nie ma pokojowych zamiarów. Ja już za sam tytuł wrzuciłem go na tę listę i nie potrzebowałem dodatkowych konkretów.
(Ponton)

2.12 – Dzika noc – dystrybucja kinowa

Muszę przyznać, że kocham projekty, które wprowadzają trochę polotu i finezji do tego kinowego poletka. W związku z tym czekam choćby na horrową wersję Kubusia Puchatka, o której nie tak dawno było głośno w mediach. Natomiast w przypadku tego filmu jest wielka cisza, co jest zaskakujące, bo połączenie Johna Wicka i Świętego Mikołaja jest na tyle oryginalne, że zdecydowanie zasługuje na uwagę. Zwłaszcza że w rolę Dziadka Mroza wciela się David Harbour, który pomimo schudnięcia, nadal idealnie mi pasuje do tego typu postaci. Zwiastun prezentuje czyste szaleństwo. Rodzinne święta zostają popsute przez zbirów łasych na majątek właścicieli domu. Na ich nieszczęście, bandyci są na liście niegrzecznych, a córka gospodarzy na drugiej. Twarde prawo, ale prawo i Mikołaj musi ratować dobrą dziewczynkę, a tamtym porozdawać rózgi, no akurat w przypadku tej produkcji będzie bił po twarzy kulami bilardowymi w skarpecie i wsadzał granat w majtki, ale, hej, cel uświęca środki! Za produkcję odpowiadają ludzie, którzy wcześniej pracowali przy takich projektach jak Nobody czy Bullet Train, o którym chyba wspominałem nawet kilka miesięcy temu. Zdecydowanie premiera miesiąca, na którą najbardziej czekam.
(Jurek)

2.12 – Scrooge: Opowieść wigilijna – Netflix

Chyba nikomu nie muszę przedstawiać, o czym jest ta historia. Klasyka klasyki, która interpretowana była już niezliczoną ilość razy. Co jest w takim razie w tej wersji, że postanowiłem wam ją polecić? Głównie animacja – ten film wygląda po prostu pięknie. Do tego w obsadzie znaleźli się: Luke Evans, Olivia Colman, Jessie Buckley. Wiem, że ostatnio przewijał się w mediach temat obsadzania znanych zwykłych aktorów zamiast głosowych, ale pierwszą dwójkę słuchać w trailerze i zdecydowanie dają radę. Całość została okraszona dawką muzyki. Nie spodziewam się niczego rewolucyjnego, ale może to być przyjemny seans, akurat przed świętami.
(Jurek)

9.12 – Wyzwolenie – Apple TV +

Oficjalnie potwierdzam, że nadchodzą konkretne zmiany. Nie dość, że w listopadzie opisywałem serial Apple’a, to teraz przyszedł czas na filmy i proszę się do tego przyzwyczajać. Przypominam – w końcu stałem się subskrybentem Apple TV + i nie mogę się odkleić od tej platformy streamingowej, choć przyznaję, że kontent serialowy jest dużo lepszy (i bogatszy) od filmowego. Jednak Wyzwolenie może sporo namieszać na przyszłorocznej gali oscarowej, a co poniektórzy mówią o drugim Oscarze dla Willa Smitha, który w tym filmie wciela się w rolę uciekającego przed łowcami niewolnika. Ukrywa się w armii Unii i robi wszystko, aby znów spotkać się z rodziną, więc czeka nas poruszająca tłumy historia. Nie jestem pewien, czy po ubiegłorocznych plaskaczach aktor zostanie doceniony, ale sam zwiastun wygląda bardzo estetycznie, więc może chociaż za zdjęcia coś otrzyma. Temat jest również oscarowy i jestem ciekaw – czy będzie kolejna statuetka dla tej platformy od Akademii?
(Ponton)

9.12 – Guillermo del Toro: Pinokio – Netflix

Jakiś czas temu Disney + zaserwował nam bardzo szpetnego Pinokia w wersji live-action z Tomem Hanksem w roli Dżepetta. Obejrzałem, skrytykowałem, zapomniałem. Czy będzie podobnie z adaptacją tej bajki od Guillermo del Toro i Netflixa? Szczerze wątpię, bo zwiastun rozsadza mi wszystkie wentyle. Ten Pinokio to poklatkowa, musicalowa animacja od samego mistrza kreowania świata i bohaterów. Jestem tak spokojny o ten projekt, że bardziej się nie da. Zresztą, co ja was będę przekonywał – obejrzyjcie zwiastun i sam stwierdźcie, czy nie możecie się doczekać.
(Ponton)

16.12 – Avatar: Istota wody – dystrybucja kinowa

Tak, tak – w końcu jest! Po latach obietnic i przekładania daty premiery Avatar: Istota wody nareszcie ujrzy światło dzienne. Szczerze mówiąc, ja nie do końca wierzyłem, czy ten film zadebiutuje w końcu w kinach, ale zdaje się, że faktycznie tak się stanie! Myślałem, że nie będę miał zupełnie hype’u na ten tytuł, ale zakochałem się w nowym zwiastunie. Pewnie będzie to niezła wydmuszka, ale za to jak pięknie nakręcona! Pierwszy Avatar był technologicznym objawieniem i nie wiem, jakiej technologii musiałby użyć James Cameron, aby go przebić. Niemniej jednak myślę, że dla fanów science fiction i ładnych obrazków wizyta w kinie obowiązkowa. Będzie to na pewno film, który zgarnie większość nominacji do Oscarów w kategoriach technicznych.
(Ponton)

23.12 – Terrifer 2. Masakra w Święta – dystrybucja kinowa

O tym filmie słyszałem na długo, zanim ogłoszono, że pojawi się w naszym kraju, bo ludzie mdleli i uciekali z kina. Podobno brutalny, mocny, krwawy i bezkompromisowy. Już wtedy sobie pomyślałem, że muszę to zobaczyć. No i dzięki Monolith będziemy mieli okazję to doznać na wielkim ekranie. Nie dawno też pierwsza część pojawiła się u nas na VOD, więc będzie można nadrobić oryginał, a chyba warto, bo zapowiedź zdaje się do niego odnosić. Co mogę powiedzieć o tym filmie po zwiastunie? Będzie brutalnie i krwawo, a rzeź dostarcza największe zło na świecie – klaun. Ja czekam bardzo mocno.
(Jurek)

23.12 – Glass Onion: Film z serii „Na noże” – Netflix

Netflix, nawet nie waż się tego popsuć! Pierwsza część Na noże była fenomenalnym filmem, który ukazywał, że da się wprowadzić powiew świeżości do formuły charakterystycznej dla kryminałów Agathy Christie, w pełni ją przy tym realizując. Podobnie jak w przypadku pierwszej części mamy w tym projekcie świetną obsadę: powracający Daniel Craig, mój ulubieniec Edward Norton, zjawiskowa Kathryn Hahn (mam nadzieję, że dadzą jej ironiczną postać), legendarna Kate Hudson, Dave Bautista, do którego gry przekonałem się po Diunie, niezastąpiony Aaron Burr (Hamilton) – Leslie Odom Jr, Jessica Henwick z karierą rozwijającą się w zawrotnym tempie, a także Madelyn Cline oraz Janelle Monáe. Dwóch ostatnich aktorek nie znam, więc nie mogę się o nich wypowiedzieć, ale cała reszta zapowiada fenomen. Na liście obsady jest jeszcze kilka bardzo znanych nazwisk, ale nie ma ich w oficjalnych źródłach, więc nie zamieszczam tutaj, bo popularnym portalom już się zdarzały wpadki. Zwiastun pokazuje, że pretekstem do zbrodni będzie znany w kinie motyw – mieli bawić się w rozwiązanie zagadki kryminalnej, a trafiła im się prawdziwa. Ciekawe, co Johnson z tym zrobi. Myślę, że tu już nie ma nic do dodania: albo będzie kolejny wielki hit, albo klapa rozmiarów nie do opisania.(Jurek)

30.12 – Fabelmanowie – dystrybucja kinowa

Rok filmowy bez nowej produkcji Stevena Spielberga, rokiem straconym! I w tym zdaniu nie ma za grosz sarkazmu, bo uwielbiam tego reżysera i zawsze czekam z wypiekami na twarzy na kolejne jego filmy. Fabelmanowie to opowieść na wpół biograficzna. Jest inspirowana dzieciństwem samego reżysera i odwiedzimy Hollywood w latach 50. Oj, już czuję zapach taśmy 35-milimetrowej i słyszę turkot projektorów. Do tego świetna obsada – w rolach rodziców Stevena zobaczymy Paula Dano i Michelle Williams, a partnerować im będzie Seth Rogen, Julia Butters oraz sam David Lynch! Przewiduje pulę nagród! Idealne zakończenie roku. W 2021 roku mieliśmy Licorice Pizza Paula Thomasa Andersona, a w 2022 roku myślę, że jedno z ważniejszych dzieł w dorobku Spielberga.
(Ponton)

30.12 – Biały szum – Netflix

Nie mam pojęcia, od czego zacząć opis, bo tyle tu wspaniałych równoważnych czynników. Prawdopodobnie od tego, że Baumbach bierze się za kolejny film z ambitnym tematem. Tak przynajmniej wynika z opisu książki, której adaptacją jest produkcja. Ma być to satyra na temat dzisiejszego modernistycznego i pochłoniętego konsumpcjonizmem społeczeństwa. Brzmi grubo, prawda? Czy może powinienem rozpocząć ten tekst od tego, że Baumbach do projektu ściągnął wybitnego Adama Drivera, z którym już realizował jeden swój hit? Oprócz niego w obsadzie znalazła się partnerka reżysera Greta Gerwig, bardzo ciekawa młoda aktorka Raffey Cassidy, dla której ten film może być przełomem, a także fenomenalny Don Cheadle. No i doskonale mnie znacie, nie mogę przepuścić tej informacji – produkcja realizowana przez studio A24.
(Jurek)

Pozostałe premiery:

1.12 – Życzliwość na święta – Netflix

1.12 – Qala – Netflix

1.12 – Gilbert Chikli: Oszust w masce – Netflix

2.12 – Nitram – dystrybucja kinowa

2.12 – Pięć diabłów – dystrybucja kinowa

2.12 – Śubuk – dystrybucja kinowa

2.12 – Matecznik – dystrybucja kinowa

2.12 – Wojownicy przyszłości – Netflix

2.12 – Kochanek Lady Chatterley – Netflix

2.12 – Sr. – Netflix

2.12 – Wielki zielony krokodyl domowy – dystrybucja kinowa

2.12 – Kociarze – dystrybucja kinowa

2.12 – Uwolnić Poly – dystrybucja kinowa

2.12 – Kierunek: Księżyc! – dystrybucja kinowa

6.12 – Jeszcze przed świętami – Netflix

6.12 – Dzieciak rządzi: Świąteczny bonus – Netflix

7.12 – Żarliwa cierpliwość – Netflix

7.12 – Małżeństwo na punkty – Netflix

8.12 – W biały dzień: Zbrodnia w Narvarte – Netflix

8.12 – Zaklinacze słoni – Netflix

9.12 – Kobieta na dachu – dystrybucja kinowa

9.12 – Piękny poranek – dystrybucja kinowa

9.12 – Świąteczna niespodzianka – dystrybucja kinowa

9.12 – Mecz o wszystko – dystrybucja kinowa

9.12 – Wielka ucieczka – dystrybucja kinowa

14.12 – Dolina kangurów – Netflix

14.12 – Wierzę w Mikołaja – Netflix

15.12 – Murderville: Kto zabił Mikołaja – Netflix

15.12 – The Big 4 – Netflix

16.12 – BARDO, fałszywa kronika garści prawd – Netflix

20.12 – The Seven Deadly Sins: Grudge of Edinburgh Part 1 – Netflix

23.12 – I Wanna Dance with Somebody – dystrybucja kinowa

25.12 – Matylda: Musical – Netflix

30.12 – Porady na zdrady 2 – dystrybucja kinowa

30.12 – Comedy Queen – dystrybucja kinowa

30.12 – Maskarada – dystrybucja kinowa

30.12 – Pan Zabawka – dystrybucja kinowa

Bądź na bieżąco z naszymi recenzjami. Obserwuj Nerdheim w Google News

komentarze

Subskrybuj
Powiadom o
guest
To pole jest wymagane. Przed jego zaznaczeniem koniecznie zapoznaj się z podlinkowanym dokumentem
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie kometarze
Marcin Gontarski
Marcin Gontarski
Ponton lubi pisać i rozmawiać o kinie, o serialach, o popkulturze. W życiu osiągnął zawodowy spokój - pracuje jako kinooperator w warszawskim kinie Iluzjon, gdzie poza nośnikami cyfrowymi ma okazje wyświetlać filmy z taśmy 35mm. Tą wiedzą również lubi się dzielić. W chwilach wolnych gra na PS4, pije piwo oraz marzy o tym, aby spotkać Stevena Spielberga i Petera Stormare'a. Pocieszna mordeczka, która kocha Star Wars, Blues Brothers i Cinema Paradiso. Znalazł swój Nerdheimowy,, redakcyjny dom :) Dojrzał do tego, aby założyć własnego bloga i tak sobie dzierga swoje przemyślenia i publikuje swoje opinie.
Włącz powiadomienia OK Nie, dzięki