Nieważne, czy jesteście graczami początkującymi, niedzielnymi, czy hardkorowymi. Nieważne, czy lubujecie się w roleplayach, point & clickach, czy endless runnerach. Aplikacja, z jaką dzisiaj was zapoznam, godna jest waszej stuprocentowej uwagi. Niezależny produkt autorski australijskiego developera Dana Vogta to jedna z tych gier zręcznościowych, które pokochacie od razu. DATA WING, choć genialny w swojej prostocie, to twór nie tylko całkowicie przemyślany i doskonale zaprojektowany, ale przede wszystkim niezwykle grywalny.
Tytułowy Data Wing to nośnik danych przemierzający System w celu przekazywania informacji pomiędzy jego poszczególnymi obszarami a procesorem głównym, wydającym polecenia. Zadaniem gracza jest przedostać się ze startu do linii mety, pokonując przy tym zakręty, limity czasowe, zwielokrotnioną grawitację oraz inne, rozmaite przeszkody. Sterowanie jest banalnie łatwe– dotknięcie lewej części ekranu spowoduje skręt w lewo, a dotknięcie prawej, analogicznie, skręt w prawo. Hamowanie następuje poprzez jednoczesne dotknięcie obu stron ekranu. Plansze przypominają proste tory wyścigowe ograniczone bandami, od których można przyspieszać ustawiając się pod odpowiednim kątem. Są one podzielone na osiem kategorii. W Reach the exit celem jest niczym nieograniczone dotarcie do linii mety. Skirmish to wyścig, premiujący zwycięzcę awansem do następnego poziomu. Killtimer zmusza do zaliczania kolejnych checkpointów w celu ukończenia levelu. Stopwatch, Hot laps, Circuit i pozostałe są w różnoraki sposób limitowane czasowo. Część z tych plansz posiada kilka progów do zdobycia, w innych można porównać swoje rezultaty z wynikami znajomych. Dzięki tym zabiegom wydłuża się żywotność gry.
DATA WING podzielone jest na trzy główne etapy, z których pierwszy to tutorial uczący obsługi mechanizmów kontrolnych. Drugi pozwala graczowi okrzepnąć i nabrać wprawy wykorzystując zdobyte do tej pory doświadczenie. W trzecim dochodzą liczne przeszkadzajki, takie jak pola grawitacyjne, przyspieszające, bądź próżniowe. Wraz z postępem poziom trudności wzrasta więc zdecydowanie, choć stopniowo. Interfejs w formie drzewa jest bardzo czytelny. Pozwala nie tylko na szybki dostęp do poszczególnych poziomów, ale i na łatwy akces do elementów fabularnych. Tak, trudno w to uwierzyć, ale ta gierka o trójkąciku posiada świetnie napisany scenariusz.
Fabuła jest jedną z rzeczy, które czynią tę aplikację nieprzeciętną. Ot, prymitywnie prosty gameplay został wypełniony zaskakująco pomysłowym wątkiem racjonalizującym środowisko gry. Zagłębianie się w niego daje co najmniej tyle samo frajdy, co pokonywanie kolejnych poziomów. Te, choć pozornie wizualnie oszczędne, są dopracowanymi do perfekcji eyecandy. Feeria kontrastowych, neonowych barw stylem nawiązuje do estetyki Tronu. Nie powoduje to jednak oczopląsów, wręcz przeciwnie – szatę graficzną cechuje przejrzystość i czytelność przyjemna dla oka. Pod względem technicznym też wygląda to bardzo dobrze – grafika cały czas jest płynna i ani razu nie spowalnia. Podczas kilkugodzinnej rozgrywki gra nie zacięła mi się ani razu. Trójkąt również daje sobą sterować bez najmniejszych problemów.
Kolejny element składający się na sukces aplikacji to idealnie wypełniająca tło muzyka. Jest ona bardzo ważną częścią całości, z klimatem doskonale oddającym ducha gry, ale i nadającym jej odpowiednie tempo. Ścieżka dźwiękowa występująca w menu oraz levelach to elektroniczne, ambientowe brzmienia, nostalgicznie nawiązujące do złotej ery lat 80. Vogt postawił tutaj na przedstawicieli nieznanej szerzej sceny vaporwave, jak chociażby ESPRIT 空想, luxuryelite, Eyeliner czy 18 Carat Affair, twórców takoż niszowych, co utalentowanych. Ogromnie.
Ze względu na niespotykanie perfekcyjne wykonanie wszystkich składowych DATA WING jest pozycją, do której chce się wracać wielokrotnie. Istotną zasługę ma w tym wizja autora, tworzącego dzieło od początku do końca przemyślane i dopracowane w najmniejszych nawet szczegółach. Zabawnym jest, ile tak pozornie prosta w formie gra niesie ze sobą treści. Od oryginalnej fabuły zaczynając, a na wspaniałym soundtracku kończąc. Aplikacja dostępna jest w sklepie Google Play za darmo i cieszy się jedną z najwyższych not – przy ponad milionie pobrań blisko 90 tysięcy graczy oceniło ją średnio na poziomie 4.9(!). Czy potrzeba lepszej rekomendacji?
DATA WING znajdziecie na: [Google Play] [AppStore]
SZCZEGÓŁY:
Nazwa gry: DATA WING
Platformy: Android/iOS
Autor: Dan Voigt
Gatunek: Wyścigi
Premiera: 16 Sierpnia 2017
Wspaniała gra doprawdy
Pełna zgoda 🙂