SIEĆ NERDHEIM:

Redakcyjne podsumowanie roku 2021 – KOMIKSY

Kolejnym przygotowanym przez nas zestawieniem jest komiksowe podsumowanie 2021 roku. Zobaczcie jakie komiksy wskazali członkowie naszej ekipy jako swoje TOP 5 w zeszłym roku.

ZOBACZ TAKŻE:

KERBER

5. Brom tom 2

Dobre, bo polskie, bo zanurzone w bogatym folklorze, bo robione przez wiedźmę… oraz dlatego, że to udana kontynuacja przygód skrytego chłopaka w bardzo niezwykłym otoczeniu. A pod płaszczem kreatywnie wykorzystanych swojskich motywów kryją się znajome wszystkim codzienne troski. Połączenie tego razem z subtelną grozą sprawia, że ciężko się od Broma oderwać.

4. Blacksad: Upadek

Osiem lat odstępu pomiędzy tomami! Przerwa tak kolosalna, że nie sądziłem, iż ujrzę jeszcze noirowe przygody Johna Blacksada (nie licząc nieudanej gierki). A tu nie dość, że Hiszpanie wracają w formie, to jeszcze w końcu odważyli się na dłuższą fabułę podzieloną na części, co serii wychodzi bardzo, bardzo na dobre. Niech ten kot się nie śpieszy w tym soczystym kryminale. No, może tylko wskazana jest odrobina wydawniczego pośpiechu – nie wiem, czy teraz mi starczy cierpliwości, aby czekać kolejne długie lata na ciąg dalszy.

3. Radiant Black

Tegoroczna anglojęzyczna niespodzianka, którą pewnie bym przespał, gdyby nie to, że czytam od Boom! Studios komiksy Power Rangers i z dużym zainteresowaniem śledziłem zapowiedzi, że jeden z artystów, Marcelo Costa, siada do zupełnie nowego ip. Dałem Radiantowi szansę i zaskoczyłem się pozytywnie, wciągnęło mnie z uczuciem, które towarzyszyło mi ostatnio… przy pierwszej lekturze Niezwyciężonego – oto ludzie mający coś nowego do powiedzenia na temat trykociarzy. Tym razem historia jest bardziej enigmatyczna i oscyluje bliżej obyczajowych problemów, ale przez to jest bliska współczesnemu czytelnikowi. I jak czas pozwoli, więcej o tym komiksie przybliżę wam w tym roku łamach Nerdheim.

2. Fine Print

Teraz nieco pikanterii. Stjepan Šejić znów stworzył historię dla dorosłego czytelnika, komedię romantyczną pełną wysmakowanej erotyki, balansującej zręcznie z niebanalną historią, empatycznymi postaciami i pogłębionymi wątkami obyczajowymi. Fine Print wprowadza nas w realia urban fantasy i nadprzyrodzony świat cubi (sukuby i inkuby), zamieszkany także przez anioły czy dawne bóstwa we współczesnych odsłonach (niektóre postacie mogą być znajome dla fanów komiksów chorwata bądź jego żony). Wydanie w Polsce genialnego Sunstone wróży dobrze, że być może przeczytamy w naszym języku również Fine Print.

1. Nieśmiertelny Hulk

Król jest jeden i jest zielony! Al Ewing wprowadza Hulka w świat grozy poprzez scenariusz pełen okultystycznych i głęboko psychologicznych odniesień. Nieśmiertelny to najlepsze co przydarzyło się postaci Bruce Bannera, czegoś takiego w swoich zbiorach Marvel jeszcze nie miał. Zbiorcze wydania Egmont zaczął wydawać u nas, więc warto sięgnąć po historię zielonego diabła i cieszyć się nią, póki trwa. Niestety wiem już, że spełniły się moje czarne scenariusze i na zachodzie kolejny scenarzysta zrobił postaci reboot, a gęsty klimat wprowadzony przez Ewinga zniknął w oparach absurdu.

YAIEZ

5. Head Lopper tom 4

Tak powinno wyglądać fantasy w dzisiejszych czasach. No, przynajmniej jakaś jego postać, bo poprawnych opcji jest wiele, ale Head Looper to najlepszy przykład klasyki podanej w nowoczesnej formie. Wizualnie zachwycająca wędrówka przez krainy nieskończonej fantazji, gdzie każdy zakręt skrywa świadomość tradycji gatunku.

4. Flex Mentallo

Trochę głupio kopiować fragmenty swojej własnej recenzji (no oczywiście kopiowanie cudzych jest jeszcze gorsze), więc parafrazuje. Lubię komiksy samoświadome, lubię komiksy z drugim dnem, nawet jeśli jest ono oczywiste. Flex Mentallo to kwintesencja uwielbianej przeze mnie metafikcji, rozprawka na temat kondycji tego medium w okropnych latach dziewięćdziesiątych. Nie z każdym wnioskiem Morrisona się zgadzam, ale rozumiem i szanuję jego argumentacje, zwłaszcza podaną w tak przyjemniej formie.

3. Nieśmiertelny Hulk

Jakoś tak wyszło, że po premierze tego tytułu na polskim rynku pojawiło się sporo opinii kwestionujących wspaniałość roboty Ala Ewinga. Gdybym nie czytał serii wcześniej w oryginale, mógłbym ulec wpływowi malkontentów, a tak Nieśmiertelny Hulk stał się tytułem, który uczynił zielonego giganta jedną z moich ulubionych postaci. Powrót do dawno pogubionych wątków grozy i psychologicznych oraz dopisanie do nich mocnego body horroru i sporej szczypty Lovecrafta zaowocowało komiksem z jednej strony nowatorskim, a z drugiej chętnie wykorzystującym najmocniejsze motywy pojawiające się od lat w historiach z Hulkiem.

2. Criminal tom 5

Criminal to najlepsza seria kryminalna ever i jeden z najlepszych komiksów ostatniego dwudziestolecia. Wiele osób słusznie uzna, że przesadzam, ale mam do tego pełne prawo. Nie ma innego komiksu, którego strony tak skutecznie wyrywałyby mnie z rzeczywistości. Stworzone przez Eda Brubakera historie, częściowo uczłowieczające skrajnie przegniłych moralnie zbirów, urzekają doskonale poprowadzoną narracją i zaskakują autentycznością kontrastującą z mocnym osadzeniem w noirowych sztampach.

1. Ptaszyna

Przecudowna rzecz, powala wizualnie, porywa opowieścią o tytułowej dziewczynce i jej walce z hegemoniczną religią w realiach przytłaczającej dystopii.  Już same rysunki Iana Bertrama byłyby wystarczające, by zapewnić temu komiksowi miejsce na niejednym podium, a tu jeszcze dostajemy naprawdę angażującą fabułę o dusznym, niepokojącym klimacie. Ptaszyna powinna zostać w waszych umysłach i sercach na długo po zakończeniu lektury.

LOU

5. Brom tom 2

Polski komiks środka doczekął się kontynuacji, która jest lepsza i mniej zachowawcza. Brom dorasta, co nie znaczy, że omijają go przyziemne i uniwersalne problemy idealnie wplecione przez autorkę w słowiańsko-magiczny sztafaż. Sprawne żonglowanie wątkami, lekkie dialogi i popkulturowe smaczki niech będą dla was rekomendacją.

4. Konflikt

Królowa zinów wróciła z nowym komiksem zaangażowanym. Ciekawy rysunkowy mix problemów społecznych zmuszający do myslenia i dyskusji, nie serwujący gotowych odpowiedzi. Całość podana w typowej dla Bystroń awangardowej oprawie graficznej.

3. Metamorfozy tom 1

Urocza i ciepła historia o tym, że przyjaźń nie ma granic, a posiadanie hobby to żaden wstyd. Relacja postaci wypada bardzo naturalnie i doceniam fakt, że jedna z nich jest seniorką. Jej kontemplacja starości i samotność ściskają za gardło. Komiks oddaje starszym osobom należne miejsce w mediach.

2. Reaktor 1F

Komiksowy reportaż dający dostęp do miejsca, do którego większość z nas nigdy by nie trafiła. Autor opisuje drobiazgowo dość przyziemne, ale jakże istotne zagadniena. Obala mity narosłe wokół Fukushimy, nie ocenia i nie moralizuje. Jest to wymagająca, ale bardzo satysfakcjonująca lektura.

1. Trawa

Wstrząsająca, pełna emocji i żalu, biografia będąca świadectwem zbrodnii Cesarstwa Japońskiego. Zarazem opowieść o kobiecej solidarności, pragnieniu życia i wspólnej walce. Komiks wgryza się w umysł i serce nie tylko za sprawą historii, ale także fenomenalnych ilustracji tuszem.

FUSHIKOMA

5. Gender Queer

Czy komiks o dojrzewaniu do niebinarności może zainteresować nerda? Oczywiście, bo powiada o osobie, która też kocha literaturę, fanfiki, popkulturę. Myślę, że to właśnie jest wielką siłą Gender Queer, to po prostu kawałek autobiografii, szczera, urocza rzecz o człowieku, rodzinie, przyjaźni.

4. Pośród lasu

Mocny, feministyczny głos w horrorze, ze świetnymi pomysłami na wizualne metafory. Scenariusz może się wydawać nieco błahy czy nawet przewidywalny, ale moim zdaniem nie o fabułułę tu chodzi, ale o emocje. I te duet Machado-Dani oddaje genialnie.

3. Wznowienie Fun Home

W tym miejscu mogłabym napisać po prostu o Sekrecie nadludzkiej siły, który jest dobrym, ciekawym komiksem autobiografii ciała i umysłu. Ale wiem, że wiele czytelniczek i czytelników czekało znacznie bardziej na powrót Fun Home na nasz rynek. Wspaniale, że Timof wykorzystał okazję i zrobił nam rok 2021 rokiem Bechdel.

2. Brom tom 2 i wznowienie tomu 1

Unka Odya znowu pięknie i strasznie opowiedziała o potworach zaglądających do życia Broma, a Wydawnictwo 23 zgrabnie i elegancko wypuściło dodruk i kontynuację razem. Autorka udzieliła mnóstwa wywiadów, poopowiadała o słowiańskiej demonologii, pokłamała o planach na przyszłość. Ja wiem, że czekam na każdy kolejny okruszek dalszych przygód ekipy potworologów z Kaszub. Także ten w odsłonie dla dorosłych…

1. Życie i czasy Charliego Chan Hock Chye

Majstersztyk jeśli chodzi o koordynację narracji słowem i obrazem. Wciągający komiks o pewnym wyspiarskim państwie, w którego historii może się odnaleźć. Coś o relacji między sztuką i polityką, o potrzebie zmian, która rodzi się także w sercach autorów historyjek obrazkowych. Doceniam też odwagę Mandioki, która zdecydowała się wydać pozycję o tematyce pozornie tak odległej od naszej codzienności (i naszego rynku).

JUSTIN

5. Odyseja Hakima

Domknięcie uchodźczej trylogii, której bohaterem stał się przypadkowy Syryjczyk. Poruszająca, bezpretensjonalna i przede wszystkim autentyczna opowieść. Nieustające starcie lęku, odwagi, bezsilności i nadziei, w pełni zasługujące na miano heroizmu. Ważny, ludzki głos w kwestii uchodźstwa.

4. Życie i czasy Charliego Chan Hock Chye

Poszukiwanie własnego języka ekspresji, bezkompromisowa pasja artysty, komiks jako medium reagujące na rzeczywistość i historyczną prawdę w sposób właściwy tylko sobie. Bogactwo komiksowej poetyki i estetyki, precyzyjny, zniuansowany krytycznie wgląd w dzieje Singapuru, dowodzący aktualności chińskiego przekleństwa w obecnych czasach.

3. Wyjątkowe chwile ze sztucznymi brawami

Emocjonalny, wizyjny portret współczesnego zagubienia. Drwiący i rozpaczliwy zarazem samosąd nad własnym życiem w sąsiedztwie śmierci osoby, której to życie zawdzięczamy. Natarczywa jasność wspomnień, mająca ostrość światła w sali przesłuchań. Czy może nieść promienną łagodność?

2. Raport Brodecka

Poczucie wspólnoty, obcości i wykluczenia. Ewolucja wstydu, pogardy i podłości. Odruch wyznania, instynkt nieufności, piętno zbrodni, ofiary i wojny. Kongenialny przekład egzystencjalnej powieści Philippe’a Claudela na język komiksu.

1. Trawa

Delikatność formy i horror treści. Osobista trauma i zbiorowe doświadczenie kobiet zmuszonych do seksualnego niewolnictwa podczas wojny – nie tylko na obszarze okupowanej przez Japończyków Korei, ojczyzny bohaterki wspomnień. Surowy obraz płciowego i psychicznego poniżenia w patriarchalnym społeczeństwie.

Bądź na bieżąco z naszymi recenzjami. Obserwuj Nerdheim w Google News

komentarze

Subskrybuj
Powiadom o
guest
To pole jest wymagane. Przed jego zaznaczeniem koniecznie zapoznaj się z podlinkowanym dokumentem
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie kometarze
Sebastian „Severan” Kuryło
Sebastian „Severan” Kuryło
Jestem założycielem i pomysłodawcą tego portalu. Uwielbiam gry RPG z serią Dragon Age na czele, lecz nie pogardzę także i klasycznymi grami “bez prądu”. Prowadzę również wortal związany z serią Dragon Age. Uwielbiam czytać kryminały i książki fantasy. Każdą wolną chwilę w swoim życiu poświęcam rodzinie oraz serialom – pochłaniam ich zdecydowanie za dużo, no ale z nałogu tak łatwo wyjść się nie da :).
Włącz powiadomienia OK Nie, dzięki