BIBLIOTEKA

Recenzja książki Dziesięć leków, które ukształtowały medycynę

0
Okładka książki „Dziesięć leków, które ukształtowały medycynę”
Okładka książki „Dziesięć leków, które ukształtowały medycynę”

Dziesięć leków, które ukształtowały medycynę, trudno co prawda nazwać książką związaną z popkulturą, jednak informacje tam zawarte z pewnością pozwolą spojrzeć krytycznie na niektóre powielane w popularnych dziełach motywy. Mamy tutaj bowiem i prawdziwą historię szczepionek, i opis powstania pigułki antykoncepcyjnej i viagry, co doprowadziło do rewolucji seksualnej, i prawdziwy wizerunek szpitali psychiatrycznych kilkadziesiąt lat temu, i jeszcze wiele innych.

Bardzo lubię książki popularnonaukowe traktujące o medycynie – obok kryminalistyki to najchętniej czytana przeze mnie tematyka w tym gatunku. Jednocześnie na co dzień się tym zupełnie nie interesuję, mam więc, nazwijmy to, przywilej, oceniania ich z pozycji laika zainteresowanego tematem.

Książki quasi-medyczne – lub pseudo – mają dziś ten problem, że może je napisać właściwie każdy. W epoce wzmożonego rozwoju tak zwanej medycyny alternatywnej (nazwę uważam za cokolwiek chybioną, bo zawsze przypomina mi się wtedy ten żart: – Jak się nazywa medycyna alternatywna, która działa? – Medycyna) czy ruchów antyszczepionkowych, jak też informacji dostępnej dla każdego, bez konieczności – czy chęci – weryfikowania źródeł, rozszerzają się tak rozmaite targety, jak i powstaje coraz więcej skierowanych do nich książek – niekoniecznie zawsze rzetelnych, często nastawionych na sensację i łudzenie łatwymi rozwiązaniami.

Thomas Hager należy jednak do solidnych autorów. Napisał kilka wielokrotnie nagradzanych dzieł, mających na celu popularyzować naukę. Dziesięć leków, które ukształtowały medycynę to jego najnowsza pozycja i właściwie jedynym lekkim nadużyciem jest w niej tytuł. Autor we wstępie sam przyznaje, że po pierwsze liczba nie jest zbyt precyzyjna – czasami opisuje całe grupy substancji, czasami jakąś konkretną – a po drugie w wyborze kierował się osobistymi poglądami (trudno zresztą inaczej podejść do tematu), unikając choćby wyboru substancji, o których napisano już aż nadto (jak aspiryna czy penicylina).

Tylna okładka książki „Dziesięć leków, które ukształtowały medycynę”

Wiecie, ile tabletek łyka w ciągu życia przeciętny Amerykanin? Około pięćdziesięciu tysięcy – a może i więcej, trudno oszacować. Większość ludzi z krajów rozwiniętych to potworni lekomani – cudowne substancje i suplementy na wszystko towarzyszą nam na każdym kroku.

Książka Hagera nie udziela jednak porad, prowadzi jedynie poprzez historię medycyny. To zresztą jest ujmujące w autorze – zrozumienie zamiast ocen. Kiedy – zwykle zresztą mimochodem – pisze o antyszczepionkowcach czy lekomanach, nie krytykuje, a raczej znajduje wyjaśnienie dla takiego stanu rzeczy i motywacji ludzi.

We fragmentach traktujących o współczesności perspektywa jest głównie amerykańska – choć więc pewne zachowania ludzkie są uniwersalne, większość realiów będzie oddziaływać na polskiego czytelnika głównie w kategorii ciekawostki. Mimo rzetelnego podejścia autora trudno to zresztą nazwać w jakiejkolwiek kwestii przekrojem od a do z – to książka z założenia i pewnej konieczności dość subiektywna, na pewnych faktach kładąca większy, na innych mniejszy nacisk. Jako uzupełnienie wiedzy czy rozrywka na wieczór sprawdza się świetnie – i taki najwyraźniej miał być jej cel. Napisana jest dość przystępnym językiem, nieraz z humorem (w pamięci może zostać historia naukowca, który koniecznie chciał szczegółowo zaprezentować audytorium działanie praprzodków viagry).

Jest jeszcze jeden powód, dla którego lubię czytać książki medyczne. Bo zwykle przebija z nich niezwykła, ujmująca wiara w człowieka mimo jego błędów i pomyłek, pokazanie heroizmu i mądrości, spadku, jakie zostawiły nam poprzednie pokolenia. Hager nie ma złudzeń – doskonale wie, że firmy farmaceutyczne chcą przede wszystkim zarabiać pieniądze (czy zresztą coś w tym samym w sobie złego?) i trudno je jednoznacznie nazwać dobrymi lub złymi. Ale jednocześnie jego książka pokazuje ogromny wysiłek, jaki włożyły zarówno korporacje, jak i zwykli ludzie, abyśmy mogli być, gdzie jesteśmy dzisiaj. I wiarę w przyszłość – skoro osiągnęliśmy już tak wiele, kiedy runą ostatnie bariery?

Podziękowania dla wydawnictwa Rebis za egzemplarz recenzencki.

SZCZEGÓŁY
Tytuł: Dziesięć leków, które ukształtowały medycynę
Tytuł oryginalny: Ten Drugs: How Plants, Powders, and Pills Have Shaped the History of Medicine
Autor: Thomas Hager
Tłumaczenie: Aleksander Gomola
Wydawnictwo: Rebis
Gatunek: popularnonaukowa
Liczba stron: 346
ISBN: 978-83-8062-498-6
Oprawa: miękka
Subskrybuj
Powiadom o
To pole jest wymagane. Przed jego zaznaczeniem koniecznie zapoznaj się z podlinkowanym dokumentem
To pole jest wymagane. Przed jego zaznaczeniem koniecznie zapoznaj się z podlinkowanym dokumentem
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie kometarze
wpDiscuz
Exit mobile version
Włącz powiadomienia OK Nie, dzięki