Komiksy

Artystki w służbie kobietom. Recenzja komiksu Własnym głosem. Herstorie aborcyjne

0
Własnym głosem - okładka
Własnym głosem – okładka

Decyzja Trybunału Konstytucyjnego z 2020 roku rozbudziła artystycznie polską komiksową scenę niezależną, a przede wszystkim jej żeńską część. W efekcie w podobnym czasie powstały dwie publikacje poświęcone tematyce aborcyjnej. Recenzję Opowieści aborcyjnych znajdziecie na naszym portalu tutaj. Tym razem przyglądnęłam się antologii Własnym głosem. Mija już rok od jej premiery, temat jest wciąż aktualny, a na zmiany w prawie się nie zanosi. Warto zatem, aby jak najwięcej osób zapoznało się z treścią zbioru, która wbrew obiegowej opinii zwolenników anty-choice, prezentuje temat obiektywnie.

Własnym głosem jest projektem niekomercyjnym, powstałym dzięki zbiórce na platformie Kickstarter. Jego kanwą były autentyczne historie kobiet, które albo dokonały terminacji ciąży, albo miały okołoaborcyjne doświadczenia. Spośród setek indywidualnych opowieści opublikowanych na grupach pomocowych, osoby zaangażowane w projekt kolektywnie wybrały trzynaście takich, które ich zdaniem najszerzej przedstawiały zagadnienie, by następnie przełożyć je na język komiksu. Wszystko za zgodą i wiedzą opowiadających. W zbiorze znalazł się również rozdział poświęcony historii dostępu do aborcji w Polsce na przestrzeni lat wykonany przez redaktorkę Własnym głosem – Martę Falkowską. Całości dopełniają tematyczne ilustracje. 

Własnym głosem – przykładowa strona

Halina, Danka, Zosia, Beata, Ela, Hania, Greta, Dominika, Ania, Ida, Marta, Magda, Kornelia dzielą się z nami swoim losem. Każda z tych opowieści jest inna, podobnie jak ich bohaterki, które mierzą się z sytuacją aborcji z różnych względów i wybierają różne rozwiązania. To nie są historie podlegające ocenie, bo przerywanie ciąży to nie kaprys, a na każdą z takich decyzji wpływ ma szereg czynników. Kompleksowe ujęcie tematu pozwoliło pokazać ciąg zdarzeń m.in. gdy kobieta jest chora, ciąża jest efektem nadużycia, płód ma wady letalne czy warunki ekonomiczne, w jakich funkcjonują przyszli rodzice, są niewystarczające. Te krótkie formy łączy główny wspólny motyw, ale poruszają zarazem całe spektrum problemów: systemowa dyskryminacja w dostępie do usług, brak edukacji seksualnej, ubóstwo i przemocowe związki. Własnym Głosem pokazuje, że państwo polskie nie jest w stanie spełnić swojej podstawowej funkcji, czyli zapewnienia bezpieczeństwa obywatelkom, a stosowane przez nie narzędzie opresji godzi w ich zdrowie.

Nie pomija się tu udziału mężczyzn. Ci pojawiają się w roli członków rodziny, lekarzy, partnerów – tych wspierających, ale także tych, którzy stawiają się w roli decydenta w kwestii życia kobiety. Autorki komiksów obalają pewne mity, na przykład ten o syndromie poaborcyjnym albo o tym, że ciąża będąca wynikiem gwałtu może zostać bez problemu usunięta. Zmieniają też język, w jakim mówi się o aborcji, normalizując ją i opisując jako zwykły zabieg medyczny. Posępny ton antologii jest nieco równoważony fantastycznymi fragmentami ukazującymi siłę siostrzeństwa i kobiecej solidarności. Wbrew tematowi to publikacja także dla mężczyzn. Kwestie praw reprodukcyjnych dotyczą przecież ich partnerek, sióstr, koleżanek. Warto by poznali i spróbowali zrozumieć tę perspektywę.

Własnym głosem – przykładowa strona

Artystki zaangażowane w antologię same decydowały o tym, w jaki sposób przenieść na kadry wybrane historie. Dzięki temu otrzymaliśmy popisowe interpretacje graficzne doświadczeń poszczególnych bohaterek. Składają się na to sceny pełne symboliki, obrane sposoby wizualnego przedstawienia wstydu i strachu, jak również generująca masę emocji okładka. Jej autorce, Annie Karolinie Kaczmarczyk, udało się celnie oddać element zaszczucia towarzyszący wszelkim rozmowom o aborcji. Zbiór, nawet w oddzieleniu od tematyki, stanowi fantastyczny katalog dokonań polskich twórczyń, który z dumą można prezentować na zagranicznych festiwalach komiksu. Rysunkowo jest to górna półka. 

Nie będę ukrywać, że Własnym głosem było najbardziej wyczekiwaną przeze mnie premierą komiksową ostatnich lat. Lubię komiksy zaangażowane, a tych nie mamy w Polsce zbyt wiele. Te zagraniczne często podchodzą do tematów społecznych zbyt martyrologicznie lub stronniczo. Recenzowana antologia dała możliwość wypowiedzenia się kobietom tytułowym własnym głosem, zamiast wypowiadać się za nie, jak lubią robić to politycy. To świadectwo czasów, w jakich żyjemy, spisane bez upiększania. Mocna, prowokująca, złożona publikacja o wspólnym doświadczaniu i wzajemnej relacji kobiet i państwa.

SZCZEGÓŁY:
Tytuł: Własnym głosem. Herstorie aborcyjne
Wydawnictwo: niezależne
Scenariusz: Magda Gamrot, Beata Sosnowska. Magdalena Cielecka, Hania Oloś, Dominika Węcławek, SoupHa, Kamila Król, Falauke, Alicja Ewa Wilkowska, Ola Szmida, Krysia Korczak, Anna Krztoń, Anna Karolina Kaczmarczyk, Kornelia Moritz, Marta Falkowska
Rysunki: kth., Beata Sosnowska, Helena Smołka, Hania Oloś, Weronika Dobrowolska, SoupHa, Kamila Król, Falauke, Alicja Ewa Wilkowska, Ola Szmida, Aleksandra Herzyk, Anna Krztoń, Anna Karolina Kaczmarczyk, Kornelia Moritz, Marta Falkowska, Marta Szu, Adrianna Foryś, Ewa Zaremba, Patrycja Wójcik, Katarzyna Borkowska, Beata Smugaj, Natalia Reszka, Judyta Sosna, Zuzanna Lewandowska
Gatunek: obyczajowy
Data premiery: 01.2023
Liczba stron: 188
ISBN: 9783127323207
Subskrybuj
Powiadom o
To pole jest wymagane. Przed jego zaznaczeniem koniecznie zapoznaj się z podlinkowanym dokumentem
To pole jest wymagane. Przed jego zaznaczeniem koniecznie zapoznaj się z podlinkowanym dokumentem
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie kometarze
wpDiscuz
Exit mobile version
Włącz powiadomienia OK Nie, dzięki