Przed premierą gry Mass Effect 3 studia BioWare, firma Gaya Entertainment wydała kilka breloków związanych z tą grą. W ofercie znalazły się breloki ze znakiem Cerberusa, Przymierza a także z logo N7. Produkty te cały czas dostępne są w polskich sklepach, w cenach wahających się między 20 a 40zł. Czy jednak warte są swojej ceny? Postaram się odpowiedzieć na to pytanie w poniższym tekście.
Każdy fan lubi mieć w swojej kolekcji jakiś fajny fant związany z daną produkcją. Sklepy oferują nam bardzo różne gadżety, które czasami kosztują krocie. Ważne jest, by zainteresować się, czy jakość danego produktu jest adekwatna do jego ceny.
W przypadku breloków Mass Effect cena oferowana przez niektóre sklepy w granicach 30-40zł jest ceną bardzo dużą. Brelok wraz z łańcuszkiem i kółeczkiem pozwalającym na doczepienie go np. do kluczy mierzy około 7cm, został wykonany z metalu i zawiera elementy pokryte farbą. Brelok jest stosunkowo ciężki, więc nie musicie się martwić, że mógłby Wam przypadkowo wypaść jeśli doczepicie go do jednego lekkiego klucza. Niestety najgorsze w wykonaniu jest to, że farba bardzo szybko może się nam zetrzeć, a brelok przestanie prezentować się tak okazale jak na początku.
Ja swój brelok ze znakiem Przymierza mam już prawie 2 lata. Trzymam go głównie w kieszeniach spodni, a po przyjściu do domu wieszam na wieszaku na klucze. Niestety po tym okresie mój brelok wygląda jakbym otworzył nim już wiele piw, a farba odpada nawet od lekkiego dotknięcia. Sam metal nieco mi się zarysował, ale akurat w przypadku tego breloka rysy dodają mu uroku.
Jeśli więc jednak zastanawialiście się kiedyś nad kupnem takiego breloka, to polecam Wam poszukać jakiejś fajnej oferty do 25zł. Inaczej moglibyście żałować wydanych pieniędzy. Ewentualnie zastanówcie się nad kupnem czegoś fajniejszego 🙂
